Pierwsze użycie tego słowa nastąpiło w Wenecji w 1127 r. podczas epidemii trądu. Następnie zostało wykorzystane w czasie epidemii dżumy, jednak dopiero 300 lat później obowiązkowej kwarantannie poddawani byli mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Ogólna definicja dotyczy osób zdrowych, które miały lub mogły mieć bliski kontakt z osobami zarażonymi lub podejrzewanymi o to. Ma to na celu obserwację ich stanu zdrowia oraz zmniejszenie ryzyka zakażenia innych. Izolacja z kolei oznacza oddzielenie osób chorych od zdrowych, jednak oba terminy są często używane zamiennie, szczególnie w mediach.
Skąd u nas negatywne emocje?
Najbardziej narażone na negatywne emocje są osoby, które przebywały na kwarantannie powyżej 10 dni. Według wspomnianego wcześniej badania 60 % takich ludzi zgłosiło objawy depresji. Kilka głównych przyczyn odpowiedzialnych za pogłębianie się zaburzeń psychicznych w tym czasie to oderwanie od bliskich, niepewność co do stanu swojego zdrowia czy statusu finansowego oraz… nuda. Wszystkie te czynniki podwyższają poziom lęku i niepokoju oraz uczucie frustracji. Co najgorsze, objawy choroby niekoniecznie ujawniały się w czasie izolacji lub krótko po niej. Często objawy zespołu stresu pourazowego trwały do 3 lat po kwarantannie, a wiele nawyków pozostawało z izolowanymi przez wiele lat, jak np. alkoholizm czy uzależnienie od używek. Jak jednak nie zwariować na kwarantannie?
Wiele osób w ostatnim czasie odczuwa niepokój, strach, stres oraz wiele negatywnych emocji. Jakiś czas temu został podniesiony temat osób zmagających się z depresją. Teraz choroba ta może zebrać wyjątkowo duże żniwo. Autorzy artykułu w najdłużej wydawanym na świecie czasopiśmie naukowym „The Lancet” zwracają szczególną uwagę na negatywne skutki psychologiczne kwarantanny. Najbardziej narażone na utratę zdrowia są osoby cierpiące już np. na depresję lub zaburzenia lękowe. Naukowcy stworzyli raport na podstawie 24 badań przeprowadzonych w 10 krajach, gdzie część społeczeństwa ze względu na epidemie została poddana izolacji. Wielu badanych po tym okresie mówiło o strachu, zdenerwowaniu, smutku, bezsenności czy poczuciu winy. Często objawiał się u nich stres pourazowy, podobny do tego, który przechodzili żołnierze wracający z wojen. Z kolei niski poziom nastroju wykryto u 73 % badanych, a drażliwość u 57 %.
1. Ogranicz używki lub je po prostu rzuć
Jeśli czytają to palacze to pierwszą rzecz jaką radzimy to rzuć palenie! Kiedy osoba uzależniona od nikotyny się nudzi i nie ma żadnego zajęcia to… pali. Nie prowadzi to ani do polepszenia stanu zdrowia fizycznego ani psychicznego, a powoduje tylko pogłębianie się nałogu. Pierwsza cenna wskazówka: ogranicz alkohol i używki. Często ludziom wydaje się, że alkohol jest lekiem na wszystkie dolegliwości i smutki, jednak skutki długotrwałego przyjmowania tego napoju mogą być nieodwracalne. Warto poćwiczyć swoją silną wolę lub po prostu nie kusić losu i nie zaopatrywać się w tą używkę. To samo tyczy się papierosów. Brak w pobliżu osób, na których moglibyśmy wyładować swoją frustrację, może być dobrym bodźcem do rzucenia tego nałogu.
2. Nie zapomnij o kontakcie z najbliższymi
Najgorszym wrogiem podczas kwarantanny jest nuda. Kolejnym brak kontaktu z bliskimi. Można jednak zapobiec obu czynnikom poprzez zwyczajną komunikację poprzez telefon lub Internet. Nie trzeba jednak dzwonić kilka razy do żony, ponieważ tematy mogą szybko się wyczerpać. Warto pomyśleć o kontakcie z dawnym znajomym lub ciocią. Ona na pewno ma dużo do opowiedzenia i chętnie dowie się co ciekawego dzieje się w naszym życiu. Powinniśmy w tym czasie szczególnie pamiętać o osobach starszych z naszego otoczenia, które mają ograniczony kontakt ze swoimi bliskimi ze względu na troskę o ich zdrowie. Dobrym sposobem na wykorzystanie tego czasu są gry internetowe wieloosobowe. Dostępnych jest wiele opcji, od gier typu kalambury, karcianych aż po portale z planszówkami online.
3. Zarób na kwarantannie
Częstym problemem dotykającym ludzi podczas kwarantanny są finanse. Nie każdy ma możliwość pracy zdalnej. Jedną z możliwości dodatkowego zarobku jest zrobienie porządków w szafie i domu. Internet daje nam wiele możliwości na sprzedaż rzeczy, które nie są już nam potrzebne lub nie pasują na nas. Szczególnie kobiety mają tu okazję zrobić sobie miejsce na nowe ubrania. Warto również przejrzeć swoje piwnice lub składziki, w których zalega mnóstwo przedmiotów odkładanych na potem. One pewnie i tak do niczego wam się nie przydadzą.
4. Zainwestuj w siebie
Należy jednak pamiętać, że zasoby finansowe to nie tylko to jaki ma się stan konta, ale również stan umysłu. Czas odosobnienia i dużo wolnego czasu sprzyja rozwijaniu poznanych już wcześniej umiejętności. Szczególnie warto pochylić się nad swoim rozwojem osobistym. Jest wiele filmów lub podcastów dostępnych w Internecie, które pozwolą nam na poznanie swoich zalet oraz dążenie do samorozwoju. Warto też poświęcić się nauce nowych rzeczy, na które nigdy nie mieliśmy czasu: nauka nowego języka, nowego przepisu czy nauka podstawowych kroków wybranego tańca. Skoro już jesteśmy przy ruchu…
5. Pamiętaj, że ruch to zdrowie – nawet psychiczne
Dużo się ruszaj! Powiesz, że nie masz ogródka, a w czterech ścianach to niemożliwe? Od początku trwania obowiązkowej kwarantanny w Polsce media zasypało wiele nagrań o osobach, które przebiegły maraton na balkonie albo wykonały serię trudnych ćwiczeń w domu. Nie potrzebujesz karnetu na siłownię, żeby zachować dobrą formę. W końcu z kwarantanny wyjdą tylko ci, którzy zmieszczą się w drzwiach. Dodatkowo podczas wysiłku fizycznego wydzielane są endorfiny, zwane hormonem szczęścia. Dostępne na rynku aplikacje oraz filmy w Internecie pomogą nam w doborze odpowiednich ćwiczeń. W przypadku posiadania własnego ogródka warto zrobić wiosenne porządki, które również pozytywnie wpłyną na nasz stan fizyczny. Jeśli jednak podczas całodniowego wylegiwania się w łóżku brak jest ochoty na jakikolwiek ruch, to proponuję wrócić do poprzedniego punktu i posłuchać lub poczytać o samorozwoju. Podstawowym ich założeniem jest samodyscyplina i planowanie dnia.
6. Zrealizuj swoje listy „Do obejrzenia” i „Do przeczytania”
Wspomnieliśmy o wylegiwaniu się w łóżku. Każdemu należy się odpoczynek. Wiele osób życzyło sobie w Sylwestra dużo wolnego czasu i dużo odpoczynku (ciekawe dlaczego życzenie to zostało spełnione dla większości świata?). Są osoby, które mają ciągle powiększającą się listę filmów i seriali do obejrzenia. Można również w ten sposób wypełnić swój czas. Jeśli nie masz takiej listy, zrób sobie wyzwanie „Obejrzeć wszystkie filmy nagrodzone Oscarem w latach …” lub „Obejrzeć wszystkie filmy z aktorem/aktorką …”. Alternatywą do domowego kina jest znana od wieków… książka. Któż nie ma półek, na których kurzą się książki „Kiedyś je przeczytam” lub lektury, których nie rozumieliśmy w szkole?
7. Zaplanuj przyszłość
Zapewne w czasie izolacji najdzie nas myśl „A co potem?”. Ten czas jest idealnym do zaplanowania swoich przyszłych poczynań. Przy okazji można zrobić swoją listę marzeń lub rzeczy, które chciałoby się osiągnąć. Dużo wolnego czasu pozwoli tutaj np. na zaplanowanie najbliższych możliwych wakacji, jeśli chodzi o znalezienie odpowiedniego miejsca, noclegu atrakcji czy nawet tras.
8. Postaw na relaks i wygląd
W artykule mowa była już o umyśle, finansach, zdrowiu, pora więc na ciało. Ogromna ilość czasu może pozwolić nam na zadbanie o wygląd. Wiele kobiet nie ma chwili w normalnej przestrzeni na naukę nowej fryzury lub makijażu, warto więc wykorzystać ten moment na dopasowanie nowej stylizacji. Idealnym sposobem na pielęgnację i relaks jest zrobienie sobie domowego spa. Można do tego wykorzystać zarówno kosmetyki, które zalegają już jakiś czas w szafkach, jak również skorzystać z domowych sposobów. Jeśli jesteście na kwarantannie we dwoje to nic nie szkodzi. Wzajemne rytuały pielęgnacyjne mogą pozytywnie wpłynąć nie tylko na wasze ciała, ale również nastroje.
9. Umocnij swój związek
Skoro został już poruszony temat izolacji dwóch osób, powinniśmy się pochylić i nad tym. W związkach zdarza się, że ciągły bieg zwykłego dnia nie pozwala na chwilę refleksji nad waszą relacją. Teraz jest dobry czas nie tylko na dużo rozmów, ale także zastanowienie się nad potrzebami drugiej strony. Możecie zaplanować sobie np. codzienne kolacje, podczas których opowiecie jaki dzisiaj ciekawy artykuł przeczytaliście lub o czym opowiada przeczytana dziś książka. Dobrym rozwiązaniem jest również robienie wzajemnie dobrych uczynków, które na pewno ucieszą partnera.
10. Poproś bliskich o pomoc
Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że wykorzystacie wszystkie dostępne opcje oferowane dookoła i zanurzycie się w nieprzyjemnym stanie nudy. Na to również jest rozwiązanie. Warto poprosić rodzinę, partnera lub partnerkę czy bliskich o listę rzeczy do zrobienia. Może okazać się, że rok temu obiecaliście mamie naprawę starego komputera lub potrzebuje ona pomocy w jakiejś rzeczy, którą moglibyście jej wykonać na odległość. To również idealny moment do zaplanowania prezentów na zbliżające się okoliczności. Pozwoli to zaoszczędzić wam w przyszłości czas, a także pieniądze dzięki znalezieniu dobrej oferty na wyprzedaży.